RELIGIE W ROSJIserial dokumentalny |
Bolszewicy z Józefem Stalinem na czele skazali wszelką religijność na zagładę, a demokracja rosyjska usiłuje zmazać ten grzech. Dostrzega się tu potrzebę idei zdolnej sterować życiem mas wzamian za ideę bolszewizmu, która okazała się niewypałem historii.
Prawosławie przez stulecia było nierozerwalnie związane z rosyjskim tronem, kulturą i mentalnością. Przez setki lat tym srogim, ale opiekuńczym, skrzydłem był car i cerkiew, a potem władza radziecka. Teraz władze zadecydowały, że tym oparciem narodu ma być znów prawosławie – i cerkiew wzięła się ostro do pracy: procesje religijne wyszły poza kościelne podwórce, a wędrówki świętych obrazów stały się okazją do radosnego demonstrowania. Wszystkim wypada w nich uczestniczyć, wypada przeżywać te nastroje, wypada się z nimi identyfikować. Dziesiątki milionów wiernych i ich pasterze znowu powróciły do zniszczonych i często zbeszczeszczonych cerkwi. Właśnie w nich w ciągu ostatnich dziesięciu lat ochrzciło się ponad trzydziesci milionów dorosłych ludzi…
Spotkania wiernych są coraz częściej masowymi imprezami. Udział w nich wynika z potrzeby przynależności do takiej siły, która daje oparcie i poczucie bezpieczeństwa. Z sakramentów skorzystali już liczni dawni aktywiści partyjni, ministrowie, a nawet premierzy i wicepremierzy rządu. Jak kraj długi i szeroki, zarówno w pejzaż Rosji jak i w świadomość Rosjan wpisują się na nowo święta cerkiew prawosławna i jej religijność. Ożywają na nowo dawne świątynie przez lata służące jako magazyny, domy kultury, sale koncertowe czy zgoła muzea ateizmu. Odbudowę Soboru Zbawiciela w Moskwie władze podniosły do rangi symbolu wewnętrznej polityki Rosji. Sam prezydent Jelcyn sekundował temu przedsięwzięciu. Święta Cerkiew Prawosławna świętuje triumfalnie powrót do oficjalnej świetności. Nie tylko rosyjskie media nazywają Moskwę Trzecim Rzymem i wymieniają zaraz po tym pierwszym i po Konstantynopolu wśród stolic współczesnego chrześcijaństwa. Trzeci Rzym zdaje się jednak nie dostrzegać w prawosławiu mnogości małych secesji i nowych propozycji religijnych. Prezydent Borys Jelcyn zatwierdził ustawę preferującą historyczną pozycję Cerkwi Prawosławnej w Rosji. Ustawa uznała Chrzescijanstwo, Islam, Judaizm i Buddyzm za wyznania tradycyjnie nauczające na jej terytorium, a dopusciła swobodę działania innych religii o minimum piętnastoletnim stażu działalności w granicach Federacji Rosyjskiej. Wszystkie inne ustawa poddaje rygorom rejestracji na warunkach i według uznania władz lokalnych. W podtekście kryje się niechęć do związków religijnych obdarzanych epitetem „sekta”. Ludzkość od tysięcy lat poszukiwała i poszukuje bóstw i Boga. Każdy czas kreował je na swoją miarę. Uwikłani w nierozwiązywalne konflikty, ludzie i dzisiaj poszukują metafizycznych, wręcz magicznych, rozwiązań dla naszego świata.
W połowie sierpnia 2000 roku w odbudowanym Soborze Zbawiciela, Aleksij II, patriarcha Moskwy i całej Rusi, wyniósł na ołtarze nowych świętych męczenników dwudziestego wieku, a wsród nich ostatniego cara, jego małżonkę i dzieci.
„W ostatnim prawosławnym monarsze Rosji i jego bliskich – powiedział Aleksij II – widzimy ludzi, którzy szczerze starali się wprowadzać w życie nakazy Ewangelii.” Imiona Mikołaja i członków jego – teraz już świętej – rodziny, czczone będą każdego 25 stycznia lub w niedzielę przypadającą po tym dniu we wszystkich cerkwiach i soborach. Władza powróciła do cerkwii, cerkiew powraca do władzy. Stabilizacja postępuje. Ożywienie religijne w Rosji – trwa.
POWRÓT KRZYŻA |
OSTATNIE KUSZENIE GAWRYŁY |
BOGOWIE SIERPA I MŁOTA |